Zdecydowanie widać, że film przerósł sporą część publiki. Lub lata karmienia ludzi blockbusterową papką nie pozostały bez wpływu na percepcję.... Boże drogi...film ich zmęczył... nie mam pytań.
Proponował bym jednak nie wrzucać lekką ręką do jednego workach wszystkich którym sie ten film nie podobał jako fanów blockbusterowej papki! Ja bynajmniej jestem daleki od tego a dla mnie Nieoszlifowane Diamenty to w konwencji wyjątkowo ciężkostrawne i irytujące kino. Ostatnio oglądałem np doskonały Lighthouse .
Gdybys ogladal cokolwiek dobre kino, to nie odwazylbys sie dac 1 filmowi, ktory jest doskonaly pod wzgledem technicznym, nowatorski pod wzgledem montazu i wykorzystania muzyki i na bardzo wysokim aktorskim poziomie.
a to ci nowosc, taki postepowy czlowiek nowoczesnego kina, a podejscie "nie podoba ci sie bo jestes gorszy ode mnie" nadal zywe :D
To, że Vader czy Snoop Dogg może nie podchodzić panu Marcinowi Kydryńskiemu nie oznacza, że pan Kydryński nie zna się na muzyce i że metal czy rap go przerasta.
Patrząc na twój profil, sam karmisz się blockbuster'ami plus czy ten termin nie dotyczy też tego dzieła?