Podczas europejskich wakacji parka z Nowego Jorku zostaje (fartem, nie fartem) zaproszona na jacht podstarzałego miliardera. Nagle gasną światła, bogacz ginie. Nowojorczycy są głównymi podejrzanymi.
Kiedy ja się nauczę i przestanę oglądać kolejne filmy z Sandlerem? Ni to bawi, ni intryguje, takie Sandlerowo na autopilocie.