Nie wiem jak kogoś takiego można do filmu wpuszczać.A tak na marginesie to ma dużą kolekcję złotych malin.
nie ma gorszego aktora grajacego w komediach niż Adam Sandler. Jego wypocin nie da sie doogladac do konca. Co film to badziewie. Ben Stiller przynajmniej zagrał w kilku dobrych filmach "Orbitowanie bez cukru" czy "The Royal Tenenbaums" a Sandler? "Jack i Jill" czy "click" to totalne dna, ale najlepiej oddają poziom jego "aktorstwa". Dla mnie Sandler to najlepsza antyreklama filmu, nikt go nie przebija ale blisko jest inny sztywniak Dwayne Johnson. Co ciekawe oba drewna maja tu ocene okolo 8/10 co moze oznaczac tylko jedno - głosuja na nich głownie gimbusy, fani "szybkich i wsciekłych" czy filmów pokroju "Nie zadzieraj z fryzjerem.
Jesteś głupi i ograniczony. Zaprzestań bezsensownych wypowiedzi bez pokrycia i idź oglądać Trudne sprawy czy inne badziewie w swoim ukochanym oknie na świat.
Nie oceniam innych użytkowników i ich nie obrażam. Brak kultury świadczy tylko o twoim ograniczeniu...
"Zaprzestań bezsensownych wypowiedzi bez pokrycia i idź oglądać Trudne sprawy czy inne badziewie" - podałem przykłady na których opieram swój punkt widzenia a Ty?
Nie mam w domu TV więc czegoś takiego jak "Trudne Sprawy" nie oglądam, ale skoro to podałaś znaczy że Ty widziałaś przynajmniej raz...to o jeden raz więcej niż ja ;)
Zmuszony byłem widzieć raz, na szczęście pierwszy i ostatni. Nie wiem jak możesz nazywać Sandlera "drewnem", na jakiej podstawie? Ty nie podałeś żadnych przykładów, jedynie dwa filmy które Ci się nie podobają.
Nie obrażam Cię, jedynie stwierdzam, że jesteś głupi i ograniczony po tym zdaniu:
@smoke_city: "nie ma gorszego aktora grajacego w komediach niż Adam Sandler"
oraz po tym:
@smoke_city: "głosuja na nich głownie gimbusy, fani szybkich i wsciekłych..."
Obraziłbym gdyby to nie było zgodne z faktem, iż rzeczywiście jesteś głupi.
Podaj jakieś dobre wystepy Sandlera - ja widze te same gagi te same miny to drewno w czystej postaci...
Taki cytat dla Ciebie i nie mam zamiaru juz odpisywać
"Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem."
Ten cytat odzwierciedla twój poziom intelektualny.
Dobre wystepy Sandlera chcesz? hm... ja bym polecił:
50 pierwszych randek,
Funny people,
Zabić wspomnienia,
Wykiwać klawisza.
smoke_city ma rację. Takich debilnych komedii, jak te Sandlera w życiu nie oglądałem. Prędzej na nich można parsknąć pawiem, niż śmiechem. "głosuja na nich głownie gimbusy, fani szybkich i wsciekłych..." - bardzo mądre słowa smoke_city napisał!
A kto powiedział, że się śmiałem? Poprostu uważam, że przesadą jest określanie go beztalenciem, dnem itd.
Nie rozumiem czemu ludzie komedie traktuja tak poważnie.. One z natury maja rozśmieszać, bawić... Ciekawe z czego madry czlowiek się zaśmiewa...czy przypadkiem nie z glupoty innych?? Sandler tak wlasnie gra.. Lubię się śmiać z komediach z jego udziałem... Ja oceniam filmy nie dlatego kto gra i czy go lubię tylko czy sie dobrze bawilam...Jak dla mnie jest to dobry aktor komediowy...
Jak można tak definiować ludzi "mądry człowiek by się nie śmiał na Sandlerze", czyli wychodzi na to, wg Ciebie, że każdy kto go lubi, jest głupi:). Ja osobiście bardzo lubię jego filmy, i oglądam je z uśmiechem na ustach. Jedynie Jack i Jill mnie troszkę zniesmaczył, ale co tam. Facet ma luz, może i gra z taką samą miną, ale to mi się poprostu podoba. Większość jego komedii idealnie nadaje się na wieczór po pracy, kiedy człowiek pragnie się odstresować po ciężkim dniu. Pal licho mogę być uznany za głupiego:), ode mnie Sandler dostaję ocenę 9/10, a film o Zohanie jest jednym z moich ulubionych, tak dodam, ażby się jeszcze pogrążyć w oczach co niektórych.
BOŻE!!! Jak możecie lubić Sandlera!? Ten człowiek ma na swoim koncie same żałosne i obrzydliwe komedie. Ja nadal uważam, że mądrzy ludzie by się nie śmiali z tej obrazy dla dobrych komedii.